Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

Tamarillo,grenadilla i karambola - część I

Witajcie ostatnio będąc w kauflandzie natknąłem się na egzotyczne owoce które znałem tylko z internetu :)Oczywiści kupiłem je za te 3 zapłaciłem 15 zł w zaokrągleniu najdroższa była grenadilla kosztowała mnie 6 zł.Tak wyglądają te 3 owoce od lewej grenadilla karambola i tamarillo :) Tamarillo - Moje było nieco niedojrzałe gdybym poczekał z nim tak z dzień dwa byłby lepszy w smaku jak i konsystencji jak kwaśny pomidor czuć było leciutko trochę pieprzności i goryczkę którą wyczuwało się na końcu i mocno - jadłem go posypanego cukrem ;)Inne nazwy to cyfomandra grubolistna,pomidor drzewiasty,zgrabka grubolistna,zgrabka burakowata cyphomandra betacea - gatunek z rodziny psiankowatych czyli tej samej co np. pomidor czy papryka.W stanie dzikim występuje w Boliwii,Peru,Chile i Ekwadorze Grenadilla - Miąższ bardzo galaretkowy z wyglądu przypomina żabi skrzek nieco słodki i mdły smakiem nie podbił mojego serca.Pochodzi z północnej części Ameryki Południowej powszechnie uprawiana w trop